20 04 2022

O NAGRODZIE STRZEGOMIA (1)


Przypominamy rezultaty gonitwy z lat 1998-2021.

Kategoria: W kraju
Napisał: folbluty

Tym razem w innej formule wspominamy bohaterów pierwszej pozagrupowej potyczki sezonu. Prezentujemy fragmenty opracowań z „Magazynów Z m. do m. – wyścigi konne”. Ukazywały się one drukiem, podsumowując torowo-hodowlane wydarzenia lat 1998-2004, a w formie płyty CD stanowiły ciekawe kompendium informacji za lata 2005-2008. Na naszej stronie znajdziecie też Państwo skróty omówień Nagrody Strzegomia z sezonów 2009-2021, z których część nie była dotąd publikowana. Dobrej lektury i… przyjemnego oglądania, bo oprócz linków do rodowodów zwycięzców (wystarczy kliknąć imię konia), dołączamy te do filmów z minionych rozgrywek (wystarczy kliknąć w datę gonitwy), no i oczywiście nie zapominamy o tegorocznych uczestnikach.

Służewiec, 3 maja 1998; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) o Puchar Ursynowskich Targów Gospodarczych. Listed Race - kategoria B; 15.750 zł (9.000-3.600-1.800-900-450), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.KABARET (Tytoń – Komedia / Pyjama Hunt) gn. - dż.M.Pilich 55

2. og.Numid (Winds of Light – Numeria  / Dakota) gn.       - dż.E.Zachariew 59

3. og.Simson(Graf – Simona / Beauvallon) gn.                  - dż.M.Nowakowski 59

4. og.Jubiler (Danish Fort - Julietta / Antrieb) gn.              - dż.T.Kluczyński 55

Biegały 4 konie. Wycofane: kl.Clewbay Pearl (IRE) – 57 i og.Janików – 55. Czas: 1'38.7" (8.0-31.4-29.3-30.0), tor: lekko elastyczny, styl: wysyłany, odległości: 2 ½ - 4 - szyja.

Na zdjęciu: Portret ogiera Kabaret. Fot. Edyta Twaróg.

KABARET ogier gniady, ur.03.04.1995, hod. SK Golejewko, wym.165-182-20,0 cm, tr Andrzej Walicki, wł. ANIMAL TRADE.

„W 10 lat po sukcesie Tytonia w gonitwie inaugurującej zmagania czołowych trzylatków byliśmy świadkami zwycięstwa jego syna Kabareta. Oszczędnie menażowany w pierwszym roku startów (raz pierwszy i raz trzeci w dwóch wyjściach) ogier potwierdził tym samym wysokie aspiracje i wykorzystał do maksimum 4 kg ulgi, jakie dawały mu czołowe dwulatki sezonu’97 – Numid (Mokotowska) i Simson (Przychówku). O wygranej Kabareta zdecydowała jednak w większej mierze wrodzona szybkość, której nie trudno dopatrzeć się u jego przodków. Nie często zdarza się bowiem, aby w rodowodzie nagromadziły się aż takie znakomitości. Zinbredowany 5x4 na Kwadrygę (matka Kadyksa), 5x5 na Negresco (ojciec Tatarki i Debory) oraz 6x5x7 na Pilade (ojciec Kwadrygi i dziadek Taurowa – ojca Kadyksa) – Kabaret pokonał milę w bardzo dobrym czasie. Dołączył tym samym do grona triumfatorów Nagrody Strzegomia, z którego rekrutuje się aż 7 późniejszych derbistów (m.in. Limak i Numerous*) i 5 „vice derbistów”. Podkreślić należy, że rodowód Kabareta łączy w sobie wielce zasłużone dla Golejewka linie żeńskie klaczy Quarry (a dokładniej Graisse), Tartana i Croix d’Augas. Wyśmienity Habitat (poprzez szybkiego, importowanego do Polski i ścigającego się na Służewcu w wieku 4 lat Euro stara), filary powojennej hodowli – Aquino, Negresco, Mehari, Dakota, czy Pyjama Hunt oraz fakt, że Komedia jest siostrą trójkoronowanego Konia Roku 1989 - Krezusa, wystarczająco tłumaczą bardzo wysoką ocenę pochodzenia Kabareta, który po karierze torowej zastąpił w stadzie swojego ojca Tytonia i dziadka Euro stara”.

*) Magazyn „Z kopyta” Michała Szewczyka (Warszawski Ośrodek Telewizyjny);

Służewiec, 2 maja 1999; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) o Puchar Piotra Machaja - Prezesa Wydawnictwa PASMO. Listed Race - kategoria B; 18.375 zł (10.500-4.200-2.100-1.050-525), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.DELANO (Freedom’s Choice – Delonta / Juror) gn.  - dż.E.Zachariew 55

2. og.Pepi (Eternity's Breath – Pandora / Conor Pass) kary      - dż.K.Szymczuk 55

3. og.Senes (Special Power – Sefolia / Dakota) c.gn.              - dż.J.Ochocki 55

4. og.Mały Książę (Five Star Camp - Moja Piękna / Dinard) gn. - dż.M.Pilich 55

5. og.Michael The First (USA) (Summer Squall - My Lady's Wim / Sir Wimborne) gn. - dż.R.G.-Panczew 55

6.og.Jutah - 55. Biegało 6 koni. Czas: 1'38.6" (7.9-30.3-29.9-30.5), tor: lekko elastyczny, styl: pewnie, odległości: 3 - 1 ¾ - 1 ½ - 2 ½ - łeb.

Na zdjęciu: Ogier Delano pod dżokejem Tomaszem Dulem. Fot. www.koniewyscigowe.pl

DELANO ogier ciemnogniady, ur.15.01.1996, hod. SK Stubno, wym.165-184-20,0 cm, tr Bogdan Strójwąs, wł. SK Stubno.

„Tegoroczna wiosna nie sprzyjała faworytom i gros czołowych dwulatków sezonu'98 traciło zdobyty wcześniej teren. Nagroda Strzegomia potwierdziła dokonującą się "zmianę warty". Niepokonanej parze Hipokrates - Country Club przybył groźny konkurent, który debiutując w sezonie'99 zademonstrował kapitalną formę i olbrzymi talent. Respekt budzić muszą zarówno uzyskany czas (o jedną dziesiątą sekundy lepszy od ubiegłorocznego osiągnięcia Kabareta), jak i styl, w jakim Delano tego dokonał. Z drugiej jednak strony sezon zweryfikował możliwości jego rywali. Pepi nie sprostał starszym flyerom, Senes z powodu kontuzji stracił znaczną część sezonu i choć imponował jesienną dyspozycją, to wśród nieco mniej wymagających konkurentów. Mały Książę z kolei, być może wskutek kłopotów ze wzrokiem, nie zbliżył się już do formy, jaką demonstrował wygrywając Handicap Otwarcia. Zasłużone brawa należą się trenerowi i dżokejowi Delano za trafną taktykę i skuteczność jej wykonania. Pewny i jak najbardziej zasłużony sukces stubnieńskiego ogiera w inauguracyjnym starciu czołowych trzylatków dał jego ojcu drugiego, po Jagminie, zwycięzcę pozagrupowego. Podobnie jak w rodowodzie "króla ubiegłorocznej jesieni", także u Delano znajdujemy inbred (3x5) na błyskotliwego og.Bold Ruler. Pochodzi on bowiem z nicku Freedom's Choice - Dakota, przedzielonego jednakże krwią Jurora. Derbista z Pragi niestety zakończył minionej wiosny życie w macierzystej stadninie (Moszna), gdzie zajmował boks czołowego. Linia żeńska Delano wywodzi się od niemieckiej hodowli klaczy Goldquelle i jej wyśmienitej córki - zdobywczyni Wielkiej Warszawskiej w 1953 roku - kl.Dewiza (po Łeb w łeb). Linię przedłużyła Dewona (po Dorpat) ur.1957 roku, a już Deville zapewniła rodzinie spokojny żywot. Pierwszy przychówek Delonty - Delgada zaznaczyła swoją obecność na torze. Mimo dużej łęgowatości grzbietu i kontuzji ścięgna, która przedwcześnie zakończyła jej obiecujące starty, klacz ta trafiła do hodowli i jej kariera stadna zapowiada się interesująco, a naturalnym kandydatem na jej partnera wydaje się być og.Freedom’s Choice”.

Służewiec, 30 kwietnia 2000; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) o Puchar Prezesa Polskiej Korporacji Inwestycyjnej SA pana Janusza Romanowskiego. Listed Race - Kategoria B; 21.875 zł (12.500-5.000-2.500-1.250-625), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.JAZZMAN (Stelvio – Jarva / Babant) sk.gn.          - dż.T.Kluczyński 55

2. og.Baryton (Who Knows – Barrakuda / Calderon) c.gn.   - dż.J.Ochocki 55

3. og.Ekrazyt (Saphir – Eldona / Demon Club) gn.              - dż.T.Rejek 55

4. kl. Suralina (Winds of Light – Surabaya / Dakota) gn.     - dż.J.Kozłowski 53

5. og.Fujimori (FR) (Johann Quatz – Fugitiva / Full Of Hope) gn. - pr.dż.T.Pengkerego 55

6.og.Jupiter - 59, 7.og.Bobrowiec - 55. Biegało 7 koni. Czas: 1'36.8" (7.8-29.4-29.6-30.0) – rekord toru, tor: lekko elastyczny, styl: pewnie, odległości: 2 ½ - 1 ½ - 2 – 1 ½ - 1 - 4 długości.

Na zdjęciu: Ogier Jazzman. Fot. www.koniewyscigowe.pl

JAZZMAN ogier skarogniady, ur. 03.04.1997, hod. SK Jaroszówka, wym.169-190-20,5 cm, tr Adam Turczyn, wł. Waldemar Czwartkowski.

„Wyborne czasy notowane ostatnimi laty (Kabaret w 1998 i przed rokiem Delano) w gonitwie o Nagrodę Strzegomia zbladły wobec rekordowego osiągnięcia Jazzmana. Styl wygranej zdawał się świadczyć o olbrzymich możliwościach reprezentanta premierowej stawki po og.Stelvio, w której oprócz naszego bohatera znalazł się również dzielny Driffield (3xI, 3xII, 1xIII w 8 startach) i córka wybornej Upsali – Umbria (1xI). Niestety Jazzman, podobnie jak niegdyś Delator, zapłacił wysoką cenę za imponujący wiosenny sukces. W klasyku na milę, na śliskiej, niesprzyjającej mu bieżni nie potwierdził wysokich ocen. Ominął też przed derbowy sprawdzian i stanął do walki o „Błękitną Wstęgę”. Przyznać trzeba, że był to dobry występ i choć wyścig wyraźnie mu się nie złożył, to ogier pokazał że nie boi się dystansu. Sprinterska Nagroda Syreny i kłopoty zdrowotne zamknęły jego ubiegłoroczną karierę. Linia żeńska włoskiej klaczy – Jacopa del Sellaio wydała zatem na świat kolejną dzielną jednostkę. Znamienne, że sukcesy jej reprezentantów nie zależą od miejsca urodzenia. Asy,  wymieniając jedynie kilka najlepszych koni ostatnich lat, pochodzą bowiem z Golejewka (Jontek, Jętka), Kozienic (Jarocin, Janików), Mosznej (Jessi-Jane, Jagmin) i Jaroszówki (Jubiler, Jazzman). Syn dzielnej Jarvy to kolejny po Delatorze i Sergio wyśmienity flyer, którego dziadkiem jest niemieckiej hodowli Babant, coraz lepiej spisujący się w roli ojca matek, podobnie zresztą jak pozytywnie sprawdzony w tej roli w Niemczech jego ojciec og.Luciano. Sukces Jazzmana sprawił też, że na jesiennych aukcjach roczniaków dużym wzięciem cieszyli się jego młodsi krewni. I tak półbrat Jedwab osiągnął cenę 35.000 złotych, córka Judomy – Jennifer (po Jape) 16.000 złotych, a syn Julietty – Juventus (po Royal Court) ustanowił kolejny rekord, zmieniając właściciela za 52.000 złotych. Ponadto roczny Jer (Jape – Jaworzyna po Dakota) będzie reklamował rodzimą hodowlę w Austrii (21.000 zł), podobnie jak sprzedany podczas licytacji w Kozienicach Jarazyt (Purist – Japura po Graf) – 10.000 zł, a Jarmiła, Jesiona i Jasmine już niebawem zobaczymy w akcji na Służewcu. Nie jest też chyba dziełem przypadku, że rekord warszawskiego toru na 1400m (1’23.2”) należy do przedstawicielki omawianej linii – kozienickiej Jakusy (Special Power – Jawność po Dakota). Rodzinne statystyki wypada uzupełnić jeszcze o wyniki trzyletniego Juniusza (zdobył płotową Nagrodę Bojgarda i finiszował trzeci w Derby) oraz dwa lata starszego Janikowa, który meldował się pierwszy na celowniku w Handicapie Otwarcia i płotowych Nagrodach - Majowej we Wrocławiu i Pośwista w Warszawie”.

Służewiec, 29 kwietnia 2001; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) o Puchar Prezesa “Polskiej Korporacji Inwestycyjnej SA” pana Janusza Romanowskiego. Kategoria B; 23.625 zł (13.500-5.400-2.700-1.350-675), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. kl. NUWEIBA (Enjoy Plan – Numeria / Dakota) gn.   - dż.T.Dul 53

2. og.Savoir (Neman – Safrane / Eternity’s Breath) sk.gn.   - dż.P.Słobodzian 55

3. og.Lanos (Special Power – Lubeka / Milione) kaszt.         - dż.M.Pilich 59

4. og.Husky (Special Power – Hallo Bambina / Neman) gn.  - dż.W.Szymczuk 55

5. og.Campanello (Juror – Campanella / Orange Bay) c.gn. - dż.J.Kozłowski 55

6.og.Bonus - 55, 7.og.Hromy - 55. Biegało 7 koni. Czas: 1'42.7" (8.0-31.0-32.1-31.6), tor: elastyczny, styl: wysyłany, odległości: szyja - 1 ½ - łeb - 3 - 4 - ¾ długości.

NUWEIBA klacz gniada, ur. 17.03.1998, hod. SK Stubno, wym.159-177-18,5 cm, tr Bogdan Strójwąs, wł. Stajnia Barrakuda.

„Od 1973 roku Nagroda Strzegomia otwiera pozagrupowe potyczki derbowego rocznika. Przez pierwsze osiem lat trzylatki ścigały się w niej na dystansie 1800m (tylko Czerkies musiał pokonać w 1974 r. 200m więcej, a Akcept w 1979 r. 100m mniej), a następnie przesunięto maszynę startową w okolice mili. Ta zmiana uczyniła z gonitwy typowy bieg przygotowawczy i główny sprawdzian formy przed wiosennymi klasykami. W 29 edycjach wyścigu rozgrywanego o puchar stadniny, która nadal nie może doczekać się zdobywcy Błękitnej Wstęgi, zwyciężało 30 koni (podczas inauguracji Dargin i Oliwin minęły celownik łeb w łeb) i w tym utytułowanym gronie (12 triumfatorów Nagrody Strzegomia “mieściło się w derbowym porządku”, a dwunastka zwycięskich ogierów pełniła następnie obowiązki reproduktorów) znalazły się tylko trzy klacze: wyborna Iranda (1976), dzielna Kalifornia (1992) oraz żeńska, nieduża, bardzo harmonijnej budowy Nuweiba. Reprezentantka premierowej stawki po og.Enjoy Plan samotnie stawiła czoła koalicji ogierów i wykorzystując atut niskiej wagi zdobyła dla swojego ojca drugi punkt poza grupami. Wnuczka wybornego og.Dakota jest półsiostrą szybkiej Nuny (piąta w Nagrodzie Strzegomia wygranej przez Gere w 1997 roku), klasowego Numida (drugi za Kabaretem rok później) oraz rzetelnego Nurzyka i zapewne godnie zastąpi w stubnieńskim stadzie swoją matkę. Wyścigowa przyszłość interesującej córki grupowej Numerii (inbred 4x5 na og.Owen Tudor i 5x5 na og.Nearco) zapowiadała się bardzo obiecująco i to nie tylko z uwagi na jej rodowód (inbred 5x5x5 na og.Nasrullah – syn Nearco). Statystycznie rzecz ujmując, klacze, które uczestniczyły, a zwłaszcza plasowały się w inauguracyjnej batalii, odgrywały w dalszej części sezonu pierwszoplanowe role, a i w stadzie radziły sobie niezgorzej. Wystarczy wymienić Gerundę (trzecia w 1973 roku), Damillę (czwarta w 1977 roku za świetnym tercetem Pawiment - Dersław - Orsk), Diakowę (trzecia za parą Akcept - Czubaryk w 1979 roku), Sinaję (druga za Dendrytem rok później), Kresydę (trzecia za duetem Porfir - Jaguar w 1982 roku), Addis Abbebę (w 1984 roku musiała uznać wyższość ogierów Dum-Dum i Juror), czy bliższymi czasy Basetlę (trzecia za parą Lando - Dandy w 1990 roku), Susy (druga za Sublimatem rok później) i Nevadę (w 1993 roku uległa tylko ogierowi Solanum)”.

Służewiec, 5 maja 2002; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA)o Puchar Prezesa “Polskiej Korporacji Inwestycyjnej SA” pana Janusza Romanowskiego. Kategoria B; 21.760 zł (12.800-5.120-2.560-1.280), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.DANCER LIFE (Professional – Dyktatorka / Kastet) c.gn.   - dż.M.Pilich 55

2. kl. Doreen (Jape – Dora / Who Knows) c.gn.                                  - dż.J.Kozłowski 53

3. kl. Sotnia (Saphir – Sobota / Pawiment) c.gn.                                - dż.O.Nowak 57

4. og.Nemunas (Don Corleone – Netanya / Canadian Winter) kaszt.     - dż.T.Dul 55

5.kl.Machorka - 57, 0.og.Tycjan - 55 - został na starcie. Biegało 5 koni. Czas: 1'38.6" (7.5-31.0-30.6-29.5), tor: lekki, styl: łatwo, odległości: 3 - 1 ½ - 2 - szyja.

Na zdjęciu: Ogier Dancer Life pod dżokejem Mirosławem Pilichem. Fot. Edyta Twaróg.

DANCER LIFE ogier ciemno gniady, ur. 01.01.1999, hod. i wł. Marian Pokrywka, wym.161-181-20,0 cm, tr Andrzej Walicki.

„Hodowcy indywidualni rozpoczęli sezon 2002 od mocnego uderzenia i pozagrupowe sukcesy posypały się niczym z rogu obfitości. A serial ten zainaugurował nie kto innym, tylko bohater minionego roku, wychowanek pana Mariana Pokrywki - Dancer Life (inbred 5x6 na włoskiego Nearco). Świetnie przeprowadzony przez Mirosława Pilicha, prowadząc od startu, stopniowo wzmacniał tempo, by na prostej bez problemu oddalić się od konkurencji, z której najlepiej finiszowała Doreen (przygotowywana podobnie jak zwycięzca przez trenera Andrzeja Walickiego). Tak oto duma i chluba jeleniogórskiej stadniny – urodzony w USA Professional zyskał drugiego po Daglassie triumfatora biegu kategorii B. Syn Sadler’s Wells’a biegał przeciętnie na torach Anglii i Włoch, ale wiara i zaufanie jakim obdarzył go polski właściciel zaprocentowały. Co cenniejsze matka Dancer Life’a - oglądana na Służewcu tylko jeden sezon Dyktatorka jest również wychowanką legitymującego się najdłuższym stażem pośród hodowców indywidualnych Mariana Pokrywki. Jej babka - Dorylea dała Konia Roku 1988 ogiera Dietmar, dwukrotnego zdobywcę Grand National w Szwecji - Dolmena (w Derby w Warszawie liderował dzielnemu Dendrytowi) i więcej niż pożytecznego Detonatora. Dość mierna na torze córka epokowego og.Negresco, przy tym wnuczka doskonałego Aquino, pochodzi z cennej, włoskiej rodziny klaczy Cardea i jest półsiostrą pierwszej w Oaks w 1969 roku Dejaniry (po Taurów) oraz zasłużonej Duchessy (po Mehari) - matki tak dobrych koni, jak klasyczny zwycięzca (Rulera’81) i ceniony reproduktor w Bułgarii - Diuk czy legitymujący się międzynarodową karierą (w 1985 roku pierwszy w Nagrodach Przyjaźni w Berlinie i CS Turfu w Pradze, drugi w Nagrodzie Warszawy na mitingu Krajów Demokracji Ludowej w Budapeszcie, szósty w Derby Austrii za Korabiem) - Dulicz (oba po Kayoon). Ciekawostką jest fakt, że zarówno pierwszą, jak i trzydziestą, jubileuszową edycję Nagrody Strzegomia wygrali potomkowie Cardei - Dargin (łeb w łeb z Oliwinem) i Dancer Life”.

Służewiec, 4 maja 2003; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) Kategoria B; 21.760 zł (12.800-5.120-2.560-1.280), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.DOMART (Baby Bid – Dominet / Dixieland) siwy                               - dż.T.Dul 55

2. og.Hadar (Who Knows – Hallo Bambina / Neman) gn.                                   - dż.O.Nowak 55

3. kl. Księżna Walii (All Hands On Deck – Księżna Kniei / Eternity’s Breath) c.gn. - dż.P.Piątkowski 57

4. og.Icy Walker  (Who Knows – Icy Guest / Clever Trick) sk.gn.                        - k.dż.V.Popov 55

5.og.Hilary - 55. Biegało 5 koni. Czas: 1'39.0" (8.2-29.6-31.2-30.0), tor: lekko elastyczny (3.2), styl: pewnie, odległości: 1 ½ - ½ - 1 - 2  długości.

Na zdjęciu: Ogier Domart pod dżokejem Tomaszem Dulem zwycięża w Nagrodzie Rulera (od Gospodarza i Musetty). Fot. Wojciech Dudzicki. Zdjęcie z okładki „Magazynu Z m. do m. – wyścigi konne z 2004 roku”.

DOMART ogier siwy, ur. 22.03.2000, hod. Polska Korporacja Inwestycyjna SA, wym.168-179-20,5 cm, tr Mieczysław Mełnicki, wł. Mieczysław Mełnicki, Stanisław Łukasik i Zbigniew Margielewski.

„Nagrodę Strzegomia zdobył jej wychowanek, pochodzący z rodziny klaczy Cardea. To już trzeci, po ogierach Dargin i Dancer Life, przedstawiciel tej cennej linii o włoskich korzeniach i piąty koń z podwałbrzyskiej stadniny (wcześniej dokonały tego: Dendryt’80, Meczet’83, Dum-Dum’84 i siwy Rawajak’96*) triumfujący w pierwszym biegu czołówki trzylatków. Domart sięgnął tym samym po dziewiąte pozagrupowe trafienie dla swojego ojca, niezbyt popularnego (w karierze stadnej rezydował tylko w trzech stadninach: Iwnie, Strzegomiu i Widzowie) ogiera Baby Bid (inbred 3x4 na og.Bold Ruler). Ciekawe, że matka Domarta - Dominet w ogóle nie biegała, a mimo to znalazła miejsce w bardzo licznym strzegomskim stadzie. W dodatku pierwsze trzy sezony spędziła bezproduktywnie, wystawiając swoich hodowców na poważną próbę. Ich cierpliwość została jednak sowicie wynagrodzona. Córka doskonałego Dixielanda, podobnie jak jej półsiostra Domikla (po epokowym og.Dakota) - matka obiecującej Dominanty - legitymuje się interesującym rodowodem. Bratem Dominet jest bowiem bardzo rzetelny Domicjan, a babką Dominika - w ¾ siostra wyśmienitej na torze i dobrej w stadzie Daglezji. Sięgając głębiej, trafiamy na takie filary powojennej hodowli jak Pilade, Aquino i Negresco, więc powiedzenie, że “krew przemówi” jak ulał pasuje do naszego bohatera. Wracając do gonitwy, warto podkreślić, że z dobrej strony pokazała się jedyna w stawce klacz, która niosła przecież 2 kilogramy więcej od rywali, a mimo to liczyła się w rozgrywce. Swoje walory udanie zaprezentował Hadar, natomiast na występ urodziwego Icy Walker’a mogła mieć wpływ “przygoda” w start-maszynie”.

*) Magazyn „Z kopyta” Michała Szewczyka (Warszawski Ośrodek Telewizyjny);

Służewiec, 2 maja 2004; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) Kategoria B; 13.260 zł (7.800-3.120-1.560-780), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.JANOSZ (Sorbie Tower – Judaica / Wolver Heights) kaszt.              - dż.M.Pilich 55

2. og.Nowy Corleone (Don Corleone – Nowa Zelandia / Dakota) kary                 - dż.O.Nowak 59

3. og.Jam Hetman (Freedom’s Choice – Jambalaya / Beaconsfield) kaszt.          - dż.T.Dul 55

4. og.Gont (Duke Valentino – Gontyna / Dakota) sk.gn.                                   - dż.W.Szymczuk 59

5.kl.Sariola – 57. Biegało 5 koni. Czas: 1'36.6" (6.9-28.0-30.3-31.4) – rekord toru, tor: lekko elastyczny (2.7), styl: po walce, odległości: 1 - ½ - 6 – 1 ½ długości.

Na zdjęciu: Ogier Janosz podczas licencjonowania w SO Bogusławice. Fot. www.bazakoni.pl autor Oliwia Chmielewska.

JANOSZ ogier kasztanowaty, ur. 16.03.2001, hod. i wł. Zenon Duplicki, wym.166,5-188-21,5 cm, tr Mieczysław Mełnicki.

„Pierwszym bohaterem sezonu 2004 i jednocześnie nowym rekordzistą toru został Janosz – kalibrowy, a przy tym urodziwy, w pięknych wyścigowych liniach syn og.Sorbie Tower. Wychowanek Zenona Duplickiego reprezentuje linię żeńską o angielskich korzeniach, założoną przez klacz Justitia – matkę znakomitej Jurysdykcji (Miry, Soliny, Oaks, Wielka Warszawska). Przeciętna na torze Judaica w stadzie okazała się bardzo pożyteczna (bracia Jad i Jur notowali całkiem wartościowe wyniki), a do ośrodka w Juliopolu trafiła przez Moszną i Łąck. Imponujący wysoką wiosenną formą Janosz (inbred 5x5 na og.Grey Sovereign – ojciec Zeddan’a i Sovereign Path) potwierdził zalety rodziny i zdobył pierwszy punkt dla swojego ojca, bardzo dobrej klasy milera z rodu Northern Dancera. Świetny wyścig zrobił startujący tu pod wagą wieku Nowy Corleone (niestety do końca sezonu nie potrafił go powtórzyć), a także Jam Hetman. Janosz – krewniak wyśmienitego Jurora i błyskotliwej Junoszy – ma jeszcze w dorobku drugie lokaty: w milerskim klasyku (odważniej przeprowadzony mógł nawet ten bieg wygrać) i głównym sprawdzianie przed Derby. Występ w pierwszą niedzielę lipca nie przyniósł mu ani ujmy, ani chwały – ogier zajął bliską, szóstą lokatę. W drugiej połowie sezonu z dużym powodzeniem startował Janosz we włoskich płotach, wygrywając trzy razy, w tym biegi rangi Listed i Grupy 3, raz zajmując czwarte miejsce i raz nie kończąc gonitwy. Zatem służewiecka publiczność nie miała już okazji oglądać go w akcji. Jednak „co się odwlecze, to nie uciecze”, bowiem koń pozostał w treningu na sezon 2005 i zapewne będzie jeszcze okazja, by pisać o jego sukcesach”.

Służewiec, 18 maja 2005; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) Kategoria B; 13.260 zł (7.800-3.120-1.560-780), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.JEMEN (Royal Court – Jętka / Five Star Camp) c.gn.  - dż.J.Ochocki 55

2. kl. Galeria (All Hands On Deck – Galarda / Parysów) c.gn.      - dż.W.Szymczuk 57

2. og.Dobroń (Saphir – Dobrodziejka / Dinard) c.gn.                  - dż.V.Popov 55

4. kl. Mulan (Who Knows – Muskaryna / Calderon) gn.               - dż.A.Reznikov 53

5.og.Jarys – 55, 6.og.Duńczyk – 55, 7.kl.Campinessa – 53,5, 8.og.Duero – 55. Biegało 8 koni. Czas: 1'44.1" (7.8-33.6-32.0-30.7), tor: elastyczny (3.3), styl: pewnie, odległości: 1 ½ - łeb w łeb – 1 – szyja – łeb – krótki łeb – 6 długości.

JEMEN ogier ciemnogniady, ur. 27.04.2002, hod. SK Golejewko, wym.163-185,5-20,0 cm, tr Józef Siwonia, wł. Damis.

„Na prostej cała ósemka walczyła o wygraną, a pierwszym który spasował był masywny i chyba nieco późniejszy Duero. Miękka bieżnia podczas inauguracyjnego mityngu nie sprzyjała koniom finiszującym z dalszych pozycji, więc tym większe brawa należą się Dobroniowi. Ogier popisał się bowiem udanym atakiem z końca stawki, meldując się na miejscu drugim – głowa w głowę z niosącą najwyższą wagę (wieku) i dyktującą warunki od startu Galerią. Jemen pilnował dzielnej klaczy w dystansie, by pewnie (choć zdaniem części obserwatorów mało przekonująco) osiągnąć celownik półtorej długości przed rywalką. Nie złożył się wyścig obiecującej Mulan, więc tym razem musiała zadowolić się ostatnim premiowanym (czwartym) miejscem. Udany syn og.Royal Cort potwierdził wartość rodziny założonej przez włoską klacz Jacopa del Sellaio, przypominając że jest synem dzielnej Jętki, wnukiem bardzo solidnej Jaszczurki, prawnukiem więcej niż pożytecznej Jesieni i krewniakiem wszechstronnie utalentowanego Jontka. Jemen to następny po Montbardzie pozagrupowy zwycięzca sezonu 2005 zinbredowany (3x4x5) na og.Northern Dancer (ojciec og.Vice Regent) i kolejny już (piąty w kraju i siódmy w ogóle – wiosną trenowana w Czechach 4-letnia Shirley pokonała konkurencję we włoskich płotach Grupy 3!) zdobywca wstęgi po ogierze Royal Court. Warto przy okazji zauważyć, że coraz lepiej radzą sobie w stadzie córki og.Five Star Camp – vide wyniki torowe jego wnuczki Sodany, nota bene również zinbredowanej na „Północnego Tancerza””.

Służewiec, 29 kwietnia 2007; NAGRODA STRZEGOMIA (SPECJALNA) Kategoria B; 17.500 zł (10.000-4.000-2.000-1.000-500), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og. SAN MORITZ (Roulette – Santa Monika / Who Knows) kary  - dż.P.Piątkowski 59

2. og. Kornel (Jape – Kornelia / Who Knows) c.gn.                                  - dż.A.Reznikov 59

3. og. Kataryniarz (Alhijaz – Karuzela / Tagula) kaszt.                             - dż.A.Sanna 59

4. og. Olson (Jape – Obława / Saphir) kaszt.                                          - dż.J.Ochocki 55

5. kl. Sa Fame (Country Club – Sainte Polonia / Green Tune) gn.             - dż.A.Turgaev 57

Biegało 5 koni. Czas: 1'37.6" (7.6-29.9-31.3-28.8), tor: lekki (2.3), styl: dowolnie, odległości: 2 ½ - 2 - 7 - 5  długości.

Na zdjęciu: Ogier San Moritz pod dżokejem Piotrem Piątkowskim. Fot. Tomasz Celmer.

SAN MORITZ ogier kary, ur. 03.03.2004, hod. SK Widzów - Krzysztof Tyszko, wym.164-181-20,0 cm, tr Andrzej Walicki, wł. SK Widzów - Krzysztof Tyszko i Andrzej Walicki.

„Skromną ilościowo obsadę rekompensowała jakość 5-konnej stawki. Wysoko notowany San Moritz, niepokonany Kornel, pierwszy w ubiegłorocznym Produce Kataryniarz oraz druga klacz rocznika - Sa Fame i bardzo pożyteczny Olson stanęły w szranki biegu rozpoczynającego walkę o najcenniejsze trofea dla trzylatków. San Moritz nie miał sobie równych, ale zarówno Kornel, jak i Kataryniarz sprawiły korzystne wrażenie, zachowując szansę na progres w kolejnych występach. Zwycięzca zademonstrował wszystkie swoje walory, z których najcenniejszymi są przyspieszenie i wyjątkowe opanowanie - cechy zwykle idące w parze z klasą. Wygrana San Moritza była drugim sukcesem widzowskiego wychowanka w rozgrywanej od 1973 roku Nagrodzie Strzegomia - wcześniej na listę triumfatorów wpisał się tylko Mocarz (1986). Ojciec naszego bohatera - Roulette kończył ten bieg trzeci (w 1997 roku wygrał Gere*) i na warszawskiej bieżni furory nie zrobił. Na poziomie grupowym biegał jednak bardzo rzetelnie i jest drugim synem og.Machiavellian pełniącym obowiązki reproduktora. Jego poprzednik - mierny na torze, nie żyjący już Duke Valentino, cieszył się w stadzie dobrą marką: bracia Gospodarz i Gont byli “Zimowymi Faworytami na Derby”, Gawrysia zdobyła laur Upsali, Don Valentino pokonał rywali w Korabia, a Sekwana, Francuzka i Hebrajka zdecydowanie zaznaczyły swoją obecność na torze. Używany dotąd wyłącznie w Widzowie Roulette jest zinbredowany (4x4) na matkę legendarnego Northern Dancera - Natalmę. W dwóch pierwszych, niezbyt licznych stawkach jego źrebiąt znalazły się Dżasper i San Moritz, co sprawiło, że debiut uznano za udany. W kolejnym roczniku zabrakło jednak jego reprezentantów”.

*) Magazyn „Z kopyta” Michała Szewczyka (Warszawski Ośrodek Telewizyjny);

Służewiec, 3 maja 2009; NAGRODA STRZEGOMIA Kategoria B; 21.000 zł (12.000-4.800-2.400-1.200-600), dla 3-letnich koni. 1600m

1. kl. JAGABELLA (Don Corleone – Jagoda / Zinaad) kaszt.   - dż.P.Krowicki 53

2. og. Kashmere (Be My Chief – Kalia / Winds of Light) gn.           - dż.E.Zahariev 57

3. og. Grajek (Roulette – Graj z Casinos / Bluebird) sk.gn.            - dż.A.Reznikov 55

4. og. Novizio (Don Corleone – Nowa Aragonia / Who Knows) c.gn. - dż.A.Turgaev 59

5. kl. Treserka (Iphino – Tralka / Royal Court) gn.                        - dż.P.Piątkowski 58

6.kl.Refleksja - 53, 7. og.Sokół - 55. Biegało 7 koni. Czas: 1'38.4" (8.2-30.2-30.1-29.9), tor: lekki (2.5), styl: silnie wysyłany, odległości: ¾ - 2 - 1 - szyja - 4 - 9  długości.

Na zdjęciu: Klacz Jagabella pod dżokejem Piotrem Krowickim. Fot. www.koniewyscigowe.pl

JAGABELLA klacz kasztanowata, ur. 11.04.2006, hod. i wł. Witold Krzemiński, wym. 158-172-19,5 cm, tr Adam Wyrzyk.

„W rozgrywanej w obecnej formule od 1973 roku Nagrodzie Strzegomia nieduża Jagabella (inbred 4x4x5 na ogiera Northern Dancer - ojca og.Try My Best) powtórzyła osiągnięcie Irandy (1976), Kalifornii (92) i Nuweiby (01). Dzielna klacz wykorzystała atut niskiej wagi, potwierdzając że jest bardzo szybka i potrafi przyspieszyć. Jak zwykle, gdy biegała bez okularów, zbaczała na prostej do bariery, ale jeźdźcy Kashmere’a i Grajka okazali się dżentelmenami, zostawiając klaczy dość miejsca do finiszu. W jubileuszowej 35 edycji z nazwy gonitwy skreślono przymiotnik "specjalna", a z warunków wykreślono zapis, że "nadwagi nie są stosowane". Tym samym konie z kategorii A nie mogły potraktować jej jako przygotowania do milerskich klasyków (Wiosenna, Rulera), a taka myśl przyświecała przecież wprowadzeniu biegu do kalendarza, a później skróceniu jego dystansu z początkowych 1800-2000 do dzisiejszych 1600 metrów. Córka cieszącego się dobrą opinią Don Corleone i niezłej dwulatki Jagody ma w rodowodzie ciekawy punkt w postaci dziadka - og.Zinaad. Ten sławę zawdzięcza urodzonej podobnie jak Jagoda, bo w 1999 roku (ze stanówki w stadninie dawnej NRD - Graditz), klaczy Kazzia (od Khoruna po Lagunas), która w siedmiu startach zwyciężała pięciokrotnie, kompletując rzadką dublę: 1000 Guineas - Oaks St. Niepokonana dwulatką, po debiucie w Berlinie (1400m), rozstrzygnęła na swoją korzyść milerskie Premio Dormello G3, by w następnym sezonie do angielskich klasyków dla klaczy dorzucić czwarte miejsce w Yorkshire Oaks G1 2400m i wygraną w USA na torze Belmont (Flower Bowl Invitational G1 1800m), a wreszcie zakończyć karierę szóstym miejscem w Breeders’ Cup Filly and Mare Turf G1 na 2000m w Arlington Park”.

Służewiec, 2 maja 2010; NAGRODA STRZEGOMIA Kategoria B; 19.250 zł (11.000-4.400-2.200-1.100-550), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.DŻULIETTO (Exaltation – Dżeni Lady / Professional) kaszt.  - dż.A.Turgaev 55

2. og.Doctor Dahess (GB) (Dr Fong - Dallaah / Green Desert) gn.           - dż.L.Sorrentino 56

3. kl. Dżazzil (Be My Chief - Dżewia / Special Power) c.gn.                     - dż.A.Reznikov 57

4. og.Morikano                (Janosz - Musetta / Jape) kaszt.                     - dż.J.Ochocki 55

5. kl. Nitonia (Belenus - Nidelva / Precocious) gn.                                  - dż.S.Wasiutow 54

Biegało 5 koni. Czas: 1'38.6" (8.0-29.6-30.7-30.3), tor: elastyczny (3.5), styl: w walce, odległości: ½ - ½ - 2 ½ - 8 długości.

Na zdjęciu: Ogier Dżulietto. Fot. Tomasz Celmer.

DŻULIETTO ogier kasztanowaty, ur. 02.03.2007, hod. Marian Pokrywka, wł. Barbara i Marian Pokrywka, wym.167-184-21,0 cm, tr Wojciech Olkowski.

„Kapitalnym finiszem z końca stawki (prowadzonej od startu przez Morikano) popisał się Dżulietto i to on wyszedł z tarczą z walki z niedużym Doctorem Dahessem i dzielną Dżazzil, która jako jedyna nie korzystała tu z ulgi wagi. Tym samym Exaltation w premierowym polskim roczniku zyskał pierwszego pozagrupowego zwycięzcę. Ten dzielny syn og.Rainbow Quest (padł w 2007 roku w wieku 26 lat) tylko w Dubai Sheema Classic G1 (2400m) nie zdołał zająć płatnej lokaty, a jego domeną były dystanse średnie, zwłaszcza 2000m. Exaltation karierę stadną zaczął w Czechach, gdzie spędził dwa sezony, nie wzbudzając jednak zainteresowania hodowców i nie pozostawiając wartościowego potomstwa. Bliski krewny świetnego na torze (wygrał Grand Prix de Paris G1 2000m, Prix de l’Arc de Triomphe G1 2400m i Prix du Prince d’Orange G3 2000m) oraz pożytecznego w stadzie og.Saumarez (Rainbow Quest - Fiesta Fun) został następnie wydzierżawiony do Polski, do SK Jaroszówka. Siostry og.Exaltation - Carniola (Rainbow Quest), Baranquilla (Acatenango) i Bustling (Danehill) w komplecie wygrywały gonitwy rangi Listed, a ostatnia jest matką og.Buzzword (po Pivotal), który w sezonie 2010 zwyciężył dla stajni Godolphin w Deutsches Derby G1, a rok wcześniej w Prix La Rochette G3 1400m, a ponadto był drugi w Richmond St. G2 1200m, Solario St. G3 1400m, trzeci w Grand Criterium G1 1400m, King Edward VII St. G2 2400m, Bosphorus Cup G2 2400m, czwarty w Poule d’Essai des Poulains G1 1600m, piąty w Dewhurst St. G1 1400m oraz Breeders’ Cup Juvenile Turf G2 1600m i tylko dwukrotnie nie zajmował płatnego miejsca (2000 Guineas St. G1 1600m i Investec Derby G1 2400m), wygrywając ponad 476.000 funtów. Babka og.Exaltation - Fiesta Fun potrafiła być trzecia w Yorkshire Oaks G1 i Hoover Fillies’ Mile G3, a talent zawdzięcza swoim protoplastkom - klaczom Antiqua, która wygrała Galtres St. 2400m i Nassau (po Nasrullah) - zwyciężczyni 5 gonitw, w tym Doncaster Produce i Princess Stakes. Oprócz Saumareza boksy ogierów czołowych zajmowały również syn (Derrylin) i wnuk (John French) klaczy Antiqua, więc linia żeńska, z której pochodzi ojciec Dżulietto, zasługuje na naprawdę wysoką notę”.

Służewiec, 1 maja 2011; NAGRODA STRZEGOMIA Kategoria B; 24.500 zł (14.000-5.600-2.800-1.400-700), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.MAŁY KAPRAL (Minds Music – Mała / Who Knows) c.gn. - dż.A.Reznikov 55

2. og.The Blue (GER) (Desert Prince - The Green / Greinton) gn.      - dż.M.Srnec 56

3. kl. Khilona (GER) (In Camera - Kantaya / Croco Rouge) siwa       - dż.A.Turgaev 53

4. og.Intens (Belenus - Inicjatywa / Juror) kaszt.                           - k.dż.A.Dul 59

5. kl. Secret Gold (IRE) (Exceed And Excel - Janayen / Zafonic) gn. - dż.E.Zahariev 58

Biegało 5 koni. Czas: 1'39.1" (8.3-31.1-30.3-29.4), tor: lekki (2.0), styl: wysyłany, odległości: ½ - 2 - 3 - 6  długości.

Na zdjęciu: Portret ogiera Mały Kapral. Fot. Tomasz Celmer.

MAŁY KAPRAL ogier ciemnogniady, ur. 27.03.2008, hod. POL-KAUFRING Spółka z o.o., wym.158-179-19,0 cm, tr Andrzej Walicki, wł. Evi Daporta.

„Dobrego pochodzenia Minds Music (inbred 4x5 na og.Nearco i 5x5 na og.Bull Lea) trenował pod czujnym okiem słynnego Henrego Cecila. Dwulatkiem nie wyszedł do startu, a rok później po wygranej w “maiden” na 2000m, przegrał o szyję na tym samym dystansie z og.Tamure (później drugi w angielskim Derby do niepokonanego og.Lammtarra). W trzecim wyjściu, o krótki łeb (2100m) lepszy od niedużego (161 cm w kłębie) kasztana był świetnie nam znany Don Corleone, a w St.Leger pokonał go (o 3 ½ długości) Classic Cliche - czwarte miejsce (3 dł. za Minds Music) zajął wówczas In Camera. Minds Music sezon zamknął wygraną w Listed i chociaż 4-latkiem pozostał bez sukcesu, to w 9 startach zawsze plasował się w pierwszej trójce. W stadzie nie miał wielu szans i szybko wyemigrował do Czech, dokąd hodowcy ze Strzegomia wysłali matkę Małego Kaprala - bardzo solidną Małą (inbred 4x4 na og.Bold Ruler). Ta dzielna córka znakomitego Who Knowsa dała wcześniej niezłego dwulatka - Małego Czara (Mokotowska) i pożyteczną Mallorcę, radząc sobie w stadzie zdecydowanie lepiej od młodszej siostry - Machorki (Cardei). Matka obu klaczy - Mała czarna (po epokowym og.Dakota) była solidną milerką (Rzecznej), bo rodzina znana jest z uzdolnień krótko- i średniodystansowych. Wystarczy przypomnieć zdobywcę Nagrody Deer Leapa, trzeciego w Rulera’92 - Mistyfikatora (Revlon Boy - Mistella po Kasjan i Melba po Kadyks), czy półbrata Melby - bardziej wszechstronnego Meczeta (Conor Pass - Meta po Solali), który w sezonie 1983 zdobył szarfy Strzegomia i Przedświta. W nagrodzie macierzystej stadniny nieduży, ale harmonijnej budowy, urodziwy Mały Kapral dość pewnie pokonał The Blue, którego przegraną tłumaczono zgubioną w gonitwie podkową, a także faworyzowanego Intensa. Ten jako jedyny w 5-konnej stawce nie korzystał z ulgi wagi i spasował już na 400m przed celownikiem, przegrywając jeszcze z Khiloną, która niewiele rozwinęła się przez zimę i skrzętnie wykorzystała niską wagę. Importowana Secret Gold właściwie statystowała, ale bieg inaugurujący pozagrupowe potyczki trzylatków i przygotowujący je do milerskich klasyków był ciekawym widowiskiem”.     

Służewiec, 29 kwietnia 2012; NAGRODA STRZEGOMIA Kategoria B; 26.250 zł (15.000-6.000-3.000-1.500-750), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.YOUNG BOY (IRE) (Barathea – Yazmin / Green Desert) gn.         - dż.A.Turgaev 55

2. og.Hard Work (IRE) (Refuse To Bend - Blue Banner / Grand Lodge) gn.     - st.u.S.Mazur 59

3. og.Refuse Me Not (GB) (Refuse To Bend - Esteemed Lady / Mark of Esteem) gn. - dż.P.Krowicki 55

4. og.Klan (Belenus - Klara / Who Knows) gn.                                              - dż.E.Zahariev 56

5. og.Dassault Rafale (IRE) (Clodovil - Compton Girl / Compton Place) gn.     - dż.W.Szymczuk 55

6.og.Cocoa Club (USA) - 55, 7.og.Sopran Sorriso (ITY) - 55. 0.og.Sunny Money - 55 - zwolniony z dyspozycji startera. Biegało 7 koni. Czas: 1'36.2" (7.6-29.4-29.0-30.2), tor: lekko elastyczny (3.0), styl: w walce, odległości: ½ - 6 - ½ - 2 ½ - 1 ½ - ½ długości.

Na zdjęciu: Ogier Young Boy pod dżokejem Victorem Popovem. Fot. fb nietylkogalop.

YOUNG BOY (IRE) ogier gniady, ur. 07.04.2009, hod. Frank Dunne, wym.159-188-21,0 cm, tr Andrzej Walicki, wł. Barbara i Marian Pokrywka.

„Young Boy roczniakiem kosztował 4.500 €, ale do wylicytowanej ceny trzeba przecież jeszcze doliczyć prowizję dla agenta (5%), firmy aukcyjnej (kolejne 6%), zwykle też podatek VAT (następne 5,2%) oraz należności za transport, badania weterynaryjne, opłaty w księdze stadnej (dokumenty eksportowe, nadanie nazwy), a ewentualnie także składkę za uczestnictwo w programie Racingpost Yearling Bonus Scheme. De facto nasz bohater kosztował więc około 2.000 € więcej. Young Boy zinbredowany 3x4 na og.Northern Dancer, 4x5 na og.Sir Gaylord oraz 5x5 na og.Native Dancer utrzymał w Nagrodzie Strzegomia miano niepokonanego, bo tak jak jego ojciec - znakomity miler, brat kl.Gossamer (Irish 1000 Guineas G1) - Barathea, dwulatkiem biegał i zwyciężał dwukrotnie. Ciekawe, że również w drugim roku startów oba wygrywały tylko raz. Pasjonującą i skuteczną pogonią za prowadzącym mocno od startu Hard Workiem, który jako jedyny nie korzystał z ulgi wagi, Young Boy zgłosił aspiracje do czołowych lokat w najważniejszych wyścigach sezonu 2012, by w dalszej jego części w pełni je potwierdzić. W przypadku zwycięzców Nagrody Strzegomia nie jest to jednak ani niczym nowym, ani wyjątkowym. Wspaniałą serię drugich lokat (za każdym razem pod innym jeźdźcem!) zakłóciła jedynie “wpadka” w St.Leger, spowodowana zbyt ofensywną taktyką, bo Young Boy zdecydowanie lepiej radził sobie finiszując, niż broniąc pozycji. Jego trzecia matka jest siostrą kapitalnego na torze i w stadzie og.Rainbow Quest oraz użytego w hodowli w Czechach og.Arcane. Z kolei ojciec matki - Green Desert zasłynął przede wszystkim jako “sire of sires”, dając tak znakomitych kontynuatorów rodu, jak Oasis Dream, Cape Cross, Invincible Spirit, a także Desert Prince, Kheylef czy Desert Style - ten ostatni pochodzi od półsiostry matki og.Barathea”.

Służewiec, 28 kwietnia 2013; NAGRODA STRZEGOMIA Kategoria B; 54.250 zł (31.000-12.400-6.200-3.100-1550), dla 3-letnich koni. Nadwagi nie są stosowane. 1600m

1. og.EMPEROR AJEEZ (IRE) (Holy Roman Emperor – Belle of Honour po Honour of Glory) gn. - dż.A.Reznikov 55

2. og.Hurricane Seven (IRE) (Hurricane Run - Clinging Vine / Fusaichi Pegasus) gn. - dż.P.Piątkowski 59

3. og.Star Poker (IRE) (Footstepsinthesand - Samphire Red / Sri Pekan) kaszt.        - dż.A.Turgaev 59

4. og.Jager (Stelvio - Jerba / Belenus) gn.                                                             - k.dż.S.Mura 55

5. kl. Mahari (Janosz - Musetta / Jape) kaszt.                                                        - k.dż.S.Mazur 57

Biegało 5 koni. Czas: 1'43.0" (7.4-30.9-32.7-32.0), tor: mocno elastyczny (4.5), styl: dowolnie, odległości: 9 - ½ - 7 - ¾ dlugości.

Na zdjęciu: Ogier Emperor Ajeez. Fot. fb nietylkogalop.

EMPEROR AJEEZ (IRE) ogier gniady, ur.03.05.2010, hod. Mrs A. S. O’Brien, wym.156-180-19,5 cm, tr Andrzej Walicki, wł. Zbigniew Górski i Kishore Mirpuri.

„Nieduży Emperor Ajeez (inbred 4x4x3 na og.Northern Dancer i 5x5x5x4 na jego matkę kl.Natalma) roczniakiem kosztował 2.500 €, co patrząc na dokonania jego rodzeństwa dziwić nie powinno. Szybki, ogier pochodzi z tej samej rodziny, co zwycięzca Nagrody Strzegomia (jej dotacja wzrosła w sezonie 2013 o blisko 107 procent!) sprzed roku (Young Boy) i podobnie jak on w dalszej części sezonu kolekcjonował drugie lokaty. Potrafił jednak wykorzystać wiosenną formę i sięgnąć po milerski klasyk, a po stronie minusów można mu zapisać tylko słaby wynik (szósty) w Austrian Derby (2200m) w Ebreichsdorfie, gdzie biorąc pod uwagę jego rodowód, skalę talentu i fakt, że był to pierwszy występ na innym torze, w dodatku ledwie dwa tygodnie po rekordowo szybkiej Nagrodzie Iwna, nie mógł przecież zwojować więcej. Jego ojciec (od córki legendarnego Secretariata - podobnie jak Storm Cat, A.P. Indy czy Gone West) zastąpił w stadzie Coolmore bezpłodnego og.George Washington i tylko dlatego po świetnej karierze w wieku 2 lat (czempion tej kategorii we Francji i drugi najwyżej oceniony dwulatek w Europie) więcej już nie biegał. W pierwszym sezonie Holy Roman Emperor pokrył 150 klaczy i był również wysłany do Australii, bo pochodzi z tej samej linii żeńskiej co Flying Spur, Night Shift i Encosta de Lago, a jego starsza siostra Milanova wygrywała na Antypodach w Grupie 3 i Listed, a ponadto dwukrotnie kończyła druga w Grupie 1. Z kolei ojciec matki Emperora Ajeeza - Honour and Glory z powodzeniem rywalizował w Stanach (chociaż nie na trawie) w roczniku takich asów, jak Unbridled’s Song, Hennessy, Louis Quatorze czy Skip Away. W stadzie w 2000 roku sięgnął po tytuły czempiona debiutujących reproduktorów oraz ojców dwulatków”.    

Służewiec, 27 kwietnia 2014; NAGRODA STRZEGOMIA. Kategoria B; 42.000 zł (24.000-9.600-4.800-2.400-1.200), dla 3-letnich koni. 1600m

1. og.MODRASZEK (FR) (Dr Fong – Model View / Distant View) kaszt. - dż.S.Mazur 55

2. og.Dżerald (Roulette - Dżamajka / Juror) gn.                                        - dż.P.Krowicki 59

3. kl. Greek Sphere (IRE) (High Chaparral - Night Sphere / Night Shift) gn. - dż.A.Turgaev 59

4. og.Sopran Tamo (ITY) (Johnny Red Kerr - Tamora / Linamix) c.gn.         - k.dż.A.Kabardov 61

0.kl.Avrora (GB) - 57 - została na starcie (jeździec spadł przed kontrstarterem). Biegało 5 koni. Czas: 1'43.6" (7.8-30.1-32.0-33.7), tor: mocno elastyczny (4.4), styl: dowolnie, odległości: 8 - 9 ½ - 25 długości.

Na zdjęciu: Ogier Modraszek pod dżokejem Szczepanem Mazurem. Fot. fb nietylkogalop

MODRASZEK (FR) ogier kasztanowaty, ur. 30.04.2011, hod. Le Thenney S.A., wym.163-186-19,75 cm, tr Adam Wyrzyk, wł. Anna Kovčin.

„Modraszek wykorzystał do maksimum ulgę wagi oraz fakt, że klasyfikowane w kategorii A - zimowy faworyt na Derby Sopran Tamo i najlepsza dwulatka sprzed roku Greek Sphere niosły dodatkowe 2 kg. W takich warunkach, przy tym na miękkiej bieżni, wynik był bardzo łatwy do przewidzenia. Zdolny, urodziwy kasztan prowadził od startu i tylko niosący 4 kg więcej Dżerald podjął próbę rywalizacji,  rezygnując z niej jednak już na początku prostej. Greek Sphere (wyjątkowo i oczywiście nieprzypadkowo startująca tu w okularach) wykonała 100 procent planu, zdobywając cenne przetarcie przed Wiosenną, bo zajęte miejsce miało najwyraźniej drugorzędne znaczenie. Inauguracja sezonu pod wagą 61 kg, w dodatku wczesna, bo pod koniec kwietnia i jeszcze na mocno elastycznym torze w naprawdę surowym wyścigu musiała odcisnąć piętno na postawie og.Sopran Tamo. I to nie tylko w Nagrodzie Strzegomia, ale również w późniejszych wyścigach, w których nie odegrał on żadnej roli, tracąc miejsce w czołówce rocznika. Kupiony za 4500 € Modraszek jest zinbredowany 5x5x6 na ojca klaczy Bramalea i Gold Digger - og.Nashua (zwycięzca m.in. Preakness St. i Belmont St., drugi w Kentucky Derby), ale przede wszystkim 4x3 na og.Mr. Prospector. Ten stanowi uznane źródło szybkości (podobnie jak wcześniej Bold Ruler) i po śmierci Northern Dancera największy komercyjny sukces wśród światowych reproduktorów należał właśnie do niego. Ten niezbyt zdrowy (podobnie zresztą jak jego ojciec Raise a Native) sprinter (zwyciężał na dystansach do 1400m) i specjalista od nawierzchni piaskowej (dirt) był najdroższym roczniakiem lipcowej aukcji w Keeneland w 1971 roku (220.000 USD), ale dwulatkiem nie wyszedł do startu. Mimo że wygrał 7 z 14 gonitw, to karierę stadną zaczynał na Florydzie. W sezonie 1978 Mr. Prospector zdobył tytuł czempiona reproduktorów - ojców dwulatków, by od 1981 roku rezydować już w Kentucky. W swojej kolekcji ma tytuły czempiona amerykańskich reproduktorów z lat 1987-88 oraz trofeum zdobyte wśród ojców matek w sezonie 1997”.

Na zdjęciu tytułowym: Płyta CD z „Magazynem Z m. do m. – wyścigi konne 2005-2009”. Wydawnictwo ukazywało się pod patronatem Polskiego Związku Hodowców Koni Pełnej Krwi Angielskiej.