TAPWRIT zwyciężył w sobotę 10 czerwca w Belmont St. G1
Liczony przez publiczność w czwartej kolejności TAPWRIT (Tapit – Appealing Zophie po Successful Appeal) zwyciężył w sobotę 10 czerwca w Belmont St. G1 (2400m). Trzecia odsłona amerykańskiej Potrójnej Korony z pulą nagród 1,5 miliona dolarów (dzieloną między osiem płatnych miejsc) zgromadziła na starcie 11 ogierów, ale nie było wśród nich zdobywców Kentucky Derby i Preakness St.. Gonitwę ukończyło 10 ogierów, bowiem Florent Geroux dosiadający Hollywood Handsome pogubił strzemiona i zatrzymał konia.
Dosiadany przez Jose L. Ortiza Tapwrit w dystansie galopował blisko bariery na 3-4 pozycji, a finisz rozpoczął w połowie ostatniego zakrętu, wychodząc na miejsce drugie. Na prostej o 2 długości wyprzedził faworyzowanego ogiera IRISH WAR CRY (Curlin – Irish Sovereign po Polish Numbres) i minął celownik w czasie 2’30.02” (tor szybki).
Podopieczny trenera Todda Pletchera w wygranym przez „stajennego” kolegę (Always Dreaming) Kentucky Derby był szósty, tracąc do zwycięzcy 10 ½ długości. Tapwrit jest zinbredowany 4x4 na ogiera Seattle Slew (po Bold Reasoning) i 5x4 na ogiera In Reality (po Intentionally). Warto w tym miejscu wspomnieć, że Seattle Slew to półbrat matki ogiera In Camera – klaczy Clandestina (po Secretariat), a In Reality jest „po mieczu” dziadkiem ogiera Who Knows.
Zdjęcie: www.belmontstakes.com